Brzoza
Podpułkownik
Dołączył: 26 Maj 2006 Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/15 Skąd: Holly Wrocek
|
Wysłany: Czw 20:23, 01 Cze 2006 Temat postu: Orki vs. Ultramarines |
|
|
W tej bitwie po stronie orków bierze udział:
1 Warboss (HQ) @ 98 Pts
Shoota / Skorcha
'Eavy Armour [8]
Attack Squig [6]
1 Attack Squig @ [0] Pts
Big Horns / Iron Gob [6]
Bionik Bonce [10]
11 Shoota Boyz (Troops) @ 107 Pts
Shoota (x; Big Shoota (x1); Burna (x1); Rokkit Launcha (x1)
5 Trukk Boyz (Fast Attack) @ 89 Pts
Slugga & Choppa (x4); Burna (x1)
1 Trukk @ [38] Pts
Big Shoota (x1)
A po stronie ultrasów:
1 Captain (HQ) @ 77 Pts
Bolt Pistol (x1); Close Combat Weapon (x1); Close Combat Weapon
Master Crafted Weapon [15]
5 Tactical Squad (Troops) @ 110 Pts
Bolter (x3); Missile Launcher (x1); Plasma Gun (x1)
1 Sergeant @ [15] Pts
Bolter
5 Tactical Squad (Troops) @ 110 Pts
Bolter (x3); Missile Launcher (x1); Plasma Gun (x1)
1 Sergeant @ [15] Pts
Bolter
Są to małe siły poniewarz orasów mam nieduzo. A i teren to płaski stół a na jednym krańcu obóz orków.
________________________________________________________
Ghanzakztuhl obudził sie słysząc ujadanie jakigos sqiga (takie orkowskie pieski). Okazało sie ze był to jego squig, jego broń do walki - Ej gupki! Czamu to sie tak drze??- zapytał sie Ghanzakztuhl. Do jego namotu wbił jakiś slugga boy - E szefie to jakies niebiesciaki strzelają nas z rakiet-
szefu na to - A to gupie niebieściaki, idziemy na nich oni nie pryjda to sa gupki!!!- Orki przerwały bójki, przygotowały do ruszenia. -EE GUPKI!! Sluchac trukk pojechac najpierw i zrobic siek!siek! a Shotasi beda niebieściaków ostrzeliwać!!!- Trukk z sluggasami ruszył warboss biegł za nimi ze swym wiernym Squigiem . Shotasi strzelali - GIńcie GUpkii WAAAAGH!!!!- Marines zabili joz 4 orków shota, Ale rakietnica z jednego oddzialu o włos chybiła w Trukka. Shota boyzi zabili 2 niebieściaków. Lecz stracili 3. Slugga bouzi wreszcie dojechali wparowali w Marines z okrzykiem -WAAAAGH, marines odpowiedzieli im- For the emperor!!!. Zaczęła sie rzeź. -AAAAA zdychajcie niebieskie GUPOLE, WAAAAGH- z taki okrzykiem dobiegł Ghanzakztuhl. Jego sqiuig własnie odgryzał głowę marinesowi gdy dobił do nich Kapitan. Zaczęła sie walka kapitan waił za plasmy , Ghanzakztuhl wypalił ze Skorchy. Squig gryzł kapitana, warboss rzucieł shoota/skorcha i zaczą bić go pięściami, Kapitan w końcu padł reszta marines tez lecz Ghanzakztuhl poniósł wielkie straty stracił 5 orków slugga i 7 shoota ale wygrał. WAAAAGH - Jak bede mial wieksze wojska to tez bede gral i robil raporty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|